Poprawiny – organizować czy nie?
Ślub i wesele to całkiem spore przedsięwzięcie. Zaplanowanie, zarezerwowanie, dopilnowanie, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wiele Par dopiero w pewnej części wesela przestaje się stresować. Wtedy nagle okazuje się, że zabrakło czasu, żeby się wybawić i nacieszyć gośćmi. Zawsze oczywiście możesz zrobić poprawiny i tu pojawia się pytanie: czy trzeba je organizować?
Poprawiny to przyjęcie zorganizowane dzień po weselu, jak sama nazwa wskazuje – ma być to poprawienie zabawy z dnia poprzedniego i dalsze świętowanie zawarcia małżeństwa. Tradycja poprawin ma swoje korzenie w staropolskich zwyczajach, według których jeden dzień celebracji to za mało. Dziś nie wszyscy upierają się przy zabawie trwającej więcej niż dzień ślubu, ale mimo wszystko dość często pada pytanie: “robicie poprawiny?”. Zatem: robić czy nie robić?
Poprawiny: Za i przeciw
Za organizacją poprawin przemawiać może wiele kwestii np. chęć spędzenia czasu z gośćmi, bo na weselu może nie udać się na spokojnie porozmawiać ze wszystkimi. Szczególnie, jeżeli organizujecie wesele w innym miejscu i Wasi goście weselni przyjechali z daleka tylko na ten jeden dzień. Może chcielibyście spędzić z nimi więcej czasu? Również jednym z powodów organizacji poprawin jest po prostu chęć świętowania kolejny dzień z uwagi choćby na tradycję. Minusem organizacji poprawin jest niewątpliwie dodatkowy koszt, nie każdy może sobie pozwolić na taki wydatek. Mimo, że poprawiny są zdecydowanie mniej formalne niż ślub, to jednak wciąż pozostaje kilka tematów, o które należy się wcześniej zatroszczyć, takie jak jedzenie, ubranie, muzyka, miejsce itp.

Znajdźcie odpowiedzi na podstawowe pytania
Wszyscy goście weselni zapewne na poprawiny nie dotrą, ale można to sprawdzić wcześniej i np. przy wysyłce zaproszeń poprosić o potwierdzenie obecności również na ewentualnych poprawinach. Możecie też nie pisać tego bezpośrednio w zaproszeniu, a po prostu popytać. Dzięki temu wiedzieć będziecie, ile osób wyraża w ogóle chęć uczestnictwa w takim świętowaniu. Jeżeli większość będzie za zabawą, możecie wziąć ją pod uwagę, ale to wcale nie musi determinować Waszej decyzji. Przede wszystkim kluczowym pytaniem, jakie powinniście sobie zadać, jest pytanie o budżet, ponieważ poprawiny to dodatkowy koszt. Nie musi być wygórowany, ale jednak wiąże się z kolejnymi wydatkami, które zależą również od liczby uczestników.
Jeżeli tak…
Jeżeli zdecydujecie się zorganizować poprawiny, w pierwszej kolejności zastanówcie się nad miejscem. Czy organizujecie poprawiny w tym samym miejscu, w którym robiliście wesele? Czy w ogóle jest tam termin na taką imprezę? Może warto zastanowić się nad bardziej kameralną uroczystością i zorganizować przyjęcie w domu lub w ogrodzie? Zastanówcie się nad formą. Czy chcecie, aby były tańce czy raczej wolicie posiedzieć przy wspólnym stole i cieszyć się swoją obecnością. Może zorganizujecie grilla albo wspólny piknik? 🙂 Sposobów organizacji poprawin jest naprawdę wiele. Mogą mieć one różną formę i to właśnie ostateczny zamysł na spędzenie tego dnia będzie determinował strój zarówno Wasz, jak i gości.

Ubranie na poprawiny
Powinno być mniej formalne, choć wciąż eleganckie – szczególnie jeśli chodzi o parę młodą. Sugerujemy dla pani młodej sukienkę, najlepiej w kolorze białym lub pudrowym, a dla pana młodego koszulę, skrojone spodnie, mokasyny. Strój na poprawiny powinien być dla Was przede wszystkim wygodny. Goście weselni, którzy wyrazili chęć udziału w poprawinach powinni być przez Was wcześniej poinformowani, jaką formę spędzania czasu proponujecie. W zależności do niej powinni oni dobrać swój strój. Z założenia wciąż elegancki, ale bardziej wpisujący się w styl smart casual.

Jeżeli nie…
Warto już przy zaproszeniu gości poinformować ich o braku poprawin. Unikniecie w ten sposób niewygodnych pytań, a każdy będzie wiedział, że dodatkowe świętowanie nie jest planowane. Jeżeli nie podjęliście takiej decyzji przy zapraszaniu gości, warto poinformować ich, jak tylko ostatecznie się zdecydujecie. Dlaczego? Choćby dlatego, że jeżeli wesele organizowane jest daleko, a goście przyjeżdżają z najróżniejszych zakątków Polski na pewno przy poszukiwaniu noclegu biorą pod uwagę długość swojego pobytu na miejscu. Im szybciej poinformujecie ich o swojej decyzji, tym lepiej.
Decyzja należy do Was
Poprawiny to nie ślub, to dodatek do świętowania. Zwykle przybierają luźniejszą formę, pozbawione są bowiem stresu. Ale! To od Was i tylko od Was zależy czy zdecydujecie się na ich organizowanie i każdy powinien uszanować Waszą decyzję 🙂